Aktualności

Kołowrotek Crosscast X – Okiem użytkownika



„Oto kolejny etap rozwoju serii CROSSCAST-X udoskonalonej według japońskiej myśli technicznej imponującej znakomitą relacją ceny, do jakości.
Wysokie przełożenie 5.1:1 w połączeniu z szeroką szpulą zapewniają prędkość ściągania 108 cm na jeden obrót - idealną do łowienia na dużych dystansach. Przekładnia Wormshaft pracuje bez zarzutu nawet pod bardzo dużymi obciążeniami.
Z powodu dużej ilości zapytań również w tym modelu umieściliśmy hamulec QD.
Idealny kołowrotek Big Pit dla wędkarzy nielubiących kompromisów.” …



W taki właśnie sposób firma Daiwa reklamuje ten kołowrotek – czy jest to tylko chwyt marketingowy?

Postaram się odpowiedzieć na te pytania nie tylko sobie, ale również innym wędkarzom zainteresowanym właśnie tym produktem.



 
Pierwszy raz miałem styczność z tym kołowrotkiem podczas targów Rybomania, następnie widziałem go u Wojtka Warmuza z DVD Karp, który uczestniczył w zawodach Golden Carp na Nekielce.
Ponieważ moje stanowisko było niedaleko mogłem, co jakiś czas oglądać ten kołowrotek w akcji.




 
 
Po tej imprezie zdecydowałem się zakupić ten kręcioł. Niestety nie było to takie łatwe, ponieważ w większości sklepów karpiowych był on niedostępny – powód bardzo duże zainteresowanie tym modelem.
Z pomocą przyszedł mi Krzysztof Skiba z Crazy Carp, który na specjalne zamówienie sprowadził mi dwie sztuki.
Dzięki temu mogłem sam skorzystać z tej „japońskiej myśli technicznej” , oraz przeprowadzić dokumentację fotograficzną, która posłużyła do tego artykułu.

Od razu powiem, że jest to mój pierwszy kołowrotek firmy Daiwa i do tego typu „Big Pit” z hamulcem QD – do tej pory korzystałem z kołowrotków z wolnym biegiem.
Miałem pewne obawy czy przestawienie się na hamulec z przodu nie będzie stwarzało problemu w użytkowaniu. Kilka zasiadek i moje wątpliwości się rozwiały.
 
 
 
Na opakowaniu znajdujemy opis z podstawowymi informacjami:
 
 


 
 
 
 

  • 5 łożysk kulkowych
  • Frezowana przekładnia DigiGear-II
  • Hip line clip
  • Kabłąk AirBail
  • Rolka prowadząca Twist Buster II
  • Przełożenie 5.1:1
  • Prędkość ściągania 108 cm
  • Waga 610 g
  • Pojemność szpuli
Oraz napis „ made in vietnam” – wiadomo, że większość firm posiada fabryki w różnych krajach.

W kolorowym opakowaniu znajdziemy kołowrotek wraz z dodatkową szpulą. Warto od razu wspomnieć, że obydwie szpule wykonane są z aluminium.






 
 
Wysokość szpuli wynosi 6 cm – średnica około 6, 5 cm. Przy takich parametrach na szpulę nawiniemy 530 m żyłki o średnicy 0, 30 mm - w przypadku zakupu modelu 5000 LD będzie to aż 770 m żyłki o średnicy 0, 30 mm.
 
Różnica między modelem 5000 a 5000 LD polega tylko i wyłącznie na zastosowaniu innej konstrukcji szpuli. Obydwie szpule posiadają Hip line clip – metalowy klips zamocowany na sprężynie.









Pozostałe podzespoły są takie same. Plusem takiego rozwiązania jest jedna cena, na wszystkie modele.
Warto przed dokonaniem zakupu zastanowić się czy czasem nie kupić dwóch różnych kołowrotków.
Wtedy będziemy mieli do dyspozycji dwie różne szpule i tym samym możliwość dobrania odpowiedniej taktyki łowienia na danym łowisku.

Sam kołowrotek zaskakuje Nas małym rozmiarem długość to niecałe 18 cm, to jego plus – pamiętajmy, że jest to kręcioł typu „Big Pit”…



Szerokość mocowania kabłąka wynosi 12 cm, wymiary rotora to odpowiednio 8 cm wewnątrz i 10 cm na zewnątrz.






 
Korbka aluminiowa o długości 10 cm, składana zakończona 5-cio cm uchwytem wykonanym z trwałego tworzywa, doskonale została dopasowana do całości konstrukcji.








 
Hamulec QUICK DRAG – sprawdzony układ od lat, z  powodzeniem stosowany w wielu innych kołowrotkach nie tylko karpiowych.
Wystarczy pół obrotu i już mamy pełną kontrolę nad rybą.






 
 Pokrętło zostało wykonane z grubego tworzywa, w środku umieszczono metalowy pierścień – moim zdaniem jest to dobre rozwiązanie nie powinno być problemu z gwintem i „dobrym” trzymaniem pokrętła. Na dołączonym schemacie doskonale widać poszczególne części składowe tego systemu.




 
Kabłąk został wykonany w technologii „Air Ball” - jest w środku pusty i dzięki temu ekstremalnie lekki oraz wyjątkowo wytrzymały i nieodkształcalny.







Specjalny, pogrubiający się kształt ramienia mocującego rolkę zapobiega denerwującemu plątaniu się żyłki wokół ramienia kabłąka do tej pory to rozwiązanie sprawdza się bez zarzutu.
 


To ujęcie pokazuje zachowanie się żyłki po zamknięciu kabłąka. Wyraźnie widać duży łuk.



Gdy zaczyna się zwijanie punkt, w którym żyłka styka się z kabłąkiem przesuwa się do rolki.



Żyłka dzięki specjalnej konstrukcji kabłąka AirBail przesuwa się bezpośrednio do rolki prowadzącej



Tutaj jeszcze raz w powiększeniu.

Rolka prowadząca żyłkę została wykonana w technologii „Twist Buster II”. Jest to mechanizm redukujący do minimum skręcanie się żyłki podczas zwijania.






Dzięki temu patentowi jedna z najczęstszych przyczyn plątania się żyłki została usunięta.
Twist Buster 2 dodatkowo znacznie redukuje tarcie żyłki na rolce prowadzącej.
 
Pod szpulą umieszczono „Line Guard” – jest to coś w rodzaju zabezpieczenia przeciw wplątywaniu się żyłki pod szpulę.
Wykonany z tworzywa – moim zdaniem jest to najsłabszy punkt tego kołowrotka. System działa na zasadzie góra-dół w wydrążonych kanałach w rotorze.






 
We wnętrzu kołowrotka znajdziemy frezowaną, komputerowo zaprojektowaną przekładnię „DigiGear-II”, mechanizm przygotowany na największe przeciążenia.
Całość pracuje bez zarzutu, z najwyższą efektywnością, miękko i gładko przenosi energię obrotową korbki na rotor.

Korpus wykonany w technologii „Hardbody-Z” idealny stop metalu - lekki a za razem odporny na wszelkie uszkodzenia, które mogą wystąpić podczas zwykłego użytkowania.





Szary kolor z kilkoma błyszczącymi dodatkami od razu wpadał w „oko” innym wędkarzom, którzy odwiedzali mnie podczas zasiadek.
 
 
 
Jeśli chodzi o samo wykonanie kołowrotka nie ma się, do czego przyczepić - wszystkie elementy doskonale spasowane żadnych zbędnych luzów czy też braków w podzespołach nie stwierdziłem.
 





 
Użytkuję ten kołowrotek od pół sezonu – do tej pory spisuje się bez żadnego problemu. Zastosowane technologie takie jak system posuwu szpuli „Wormshaft”, blokada obrotów wstecznych „Infinite” oraz pozostałe rozwiązania konstrukcyjne zadowolą wielu użytkowników.

Czy to idealny kołowrotek „Big Pit”? Tego nie wiem i trudno mi odpowiedzieć na to pytanie.
Każdy z Nas ma inne predyspozycje odnośnie swojego idealnego kręcioła. Najlepiej będzie jak sami to sprawdzicie i ocenicie.
 
Na sam koniec chciałbym podziękować firmie DAIWA-CORMORAN Przedstawicielstwo w Polsce za udostępnienie i przesłanie grafik.
Krzysiowi Skibie z Crazycarp za wszelką pomoc oraz Wojtkowi Warmuzowi z DVD Karp za możliwość „podglądania” go na zawodach:-)
i za pozwolenie na wykorzystanie zdjęć.

I zapomniał bym o bardzo ważnej osobistości.
Podziękowania dla Krzysztofa „Rumuna” Cabana za rzetelną i konsekwentną analizę i drobne poprawki stylistyczne.


Pozdrawiam
Sebastian Milewski
www.portal.expert-karp.pl
 
Zdjęcia oraz teksty wykorzystane w artykule są własnością autora. 
Wszelkie kopiowanie, wykorzystywanie zdjęć, tekstów, publikacji w innych mediach bez zgody autora jest zabroniona.
Wszelkie nazwy, grafiki zostały wykorzystane za zgodą firmy DAIWA-CORMORAN Przedstawicielstwo w Polsce.
Użyte nazwy oraz grafiki stanowią wyłączną własność firmy DAIWA-CORMORAN Przedstawicielstwo w Polsce.  
Wszelkie kopiowanie bez zgody firmy DAIWA-CORMORAN Przedstawicielstwo w Polsce zabronione.
 
Pogoda
Fazy księżyca
REKLAMA
Carppassion baner2
Losowy film
REKLAMA
profess
Meus
Dragon
Losowa galeria